
Czwartek – 17 grudnia 2020 r.
Temat: Przygotowanie przed Komunią – przygotowanie na spotkanie.
Kochane dzieci! Zaczynamy od naszego roratniego zawołania:
“Święte miejsce, Kościół nasz – Eucharystię poznać czas!”
Nie wiem czy już zauważyliście, ale z roratami mamy już z górki bo do świąt zostało już tylko osiem dni. A na wieńcu adwentowym pali się już trzecia świeca.

Teraz zapraszam Was do wysłuchania nagrania, które odpowie nam na pytanie co jest najważniejsze w czasie liturgii Mszy, czy to jaki ma strój ministrant czy kapłan, czy to jakie funkcje przy ołtarzu pełnią ministranci czy lektorzy? Raczej nie, bo Pan Jezus patrzy na serce. Chodzi o to, aby w naszym sercu był POKÓJ.

Kochane Dzieci! Dlatego w czasie Mszy kapłan mówi do wiernych “Przekażcie sobie znak pokoju”. Wierni odpowiadają “Pokój nam wszystkim”, potem zwracają się do siebie i przekazują ten pokój skinieniem głowy, uśmiechem czy nawet podaniem ręki. Tutaj nie chodzi tylko o sam gest. Nam pokój kojarzy się z brakiem wojny. I słusznie chodzi o to, żeby nie było wojny miedzy nami i wojny domowej. Pokój to również spokojne sumienie i czyste serce. Jeśli mamy ten Boży pokój w sobie, to jesteśmy przygotowani na spotkanie z Jezusem w czasie Komunii.
Na dzisiejsze roraty zaprosiłem kandydatów do sakramentu bierzmowania. To dobrze, ze my dzisiaj mówimy o przygotowaniu do Komunii, mówiąc krócej w czasie Mszy mamy się spotkać z Jezusem i do tego spotkania trzeba się przygotować.
Podobnie jest w naszym życiu. Jeżeli ktoś bardzo ważny ma nas odwiedzić, ktoś od kogo zależy nasze życie i cała nasza przyszłość, to my robimy wszystko, żeby do tego przygotowania się jak najlepiej przygotować. I w tym przygotowaniu nie szczędzimy czasu, środków i sił. To jest mądre i logiczne. Bo od tego spotkania może wiele zależeć.
Dla kandydatów do Sakramentu Bierzmowania mam dwa pytania:
W Kościele teraz mamy Adwent, który ma nas przygotować najpierw do Świat Bożego Narodzenia, a także do śmierci. I pierwsze pytanie jak wygląda u Ciebie to przygotowanie. Co robisz? Zawsze kiedy stawiam to pytanie przypomina mi się taka mądra anegdota o królu, który miał takiego nadwornego błazna. Bardzo był z nim związany. Błazen też bawił króla różnymi śmiesznymi powiedzeniami i żartami. Król z tej radości oddał mu swoje berło i mówi możesz go dać komuś innemu, ale tylko wtedy gdy znajdziesz głupszego od siebie. Po pewnym czasie król poważnie zachorował, przywołał do siebie swojego błazna i ze smutkiem do niego mówi: Udaję się w długa i daleka podróż. Błazen pyta króla: a kiedy wrócisz z tej podróży. Już nigdy odpowiada smutny Król, Błazen zrozumiał, że Król mówi o swojej śmierci, więc pyta: A jakie przygotowania poczyniłeś do tej podróży. Żadnych – odpowiedział król. Wtedy błazen oddał królowi berło i mówi: weź go sobie właśnie znalazłem głupszego od siebie. To tylko opowiastka, ktoś powie. Ale prawda jest taka, ze takich głupich ludzi dzisiaj nie brakuje. Żyją tak jakby nigdy nie mieli odchodzić z tego świata. Młodzi to sobie myślą tak: jeszcze jestem młody, jeszcze mam czas, jeszcze zdążę się przygotować. Jeśli tak myślisz, to ten błazen powinien ci oddać berło, bo właśnie znalazł głupszego od siebie. Wybierzcie się na cmentarz znajdzie tam młodszych od siebie.
Kolejne pytanie też jest proste. W I Niedzielę Adwentu zaprosiłem do udziału w roratach miedzy innymi kandydatów do sakramentu Bierzmowania. Drugie pytanie tez jest proste: Ile razy już byłeś na roratach i czy w ogóle byłeś choć raz?
Nie wszystko da się wytłumaczyć pandemią. Biskup w dekrecie napisał, że kto boi się przyjść w niedzielę na Mszę może wybrać się na nią w powszedni dzień, oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Rano o 6.30 jest dwie czasami cztery osoby.
Będę ciągle powtarzał słowa Św. Jakuba Apostoła: “Wiara bez uczynków jest martwa”, tzn. nie potrafi nas zbawić. Na tej podstawie można powiedzieć, że nie ma ludzi wierzących, a nie praktykujących. Duch Święty jest wielkim miłośnikiem wolności i nie działa na siłę czy przymus.
MODLITWA: Panie Jezu poślij do mnie swego Ducha, bym swoją wiarę mężnie wyznawał nie tylko ustami, ale żył na co dzień według jej zasad. Amen
Jak wiecie obecny Rok Liturgiczny poświęcony jest Euhcarystii. Od dzisiaj będziemy się uczyć piosenki Magdy Anioł pt. “KIEDYŚ WINO I CHLEB”. Poniżej piosenka i tekst. Można pośpiewać w domu.