

Kochane Dzieci! Dzisiaj sprawdziły się słowa piosenki, “zimny wiatr wieje z mocą” co bardzo utrudniało pielgrzymowanie. Wszyscy szukali znaku muszli, która ja wiemy na szlaku Św. Jakuba jest drogowskazem. Jeśli nie możemy jej na drodze znaleźć to by oznaczało, że się zgubiliśmy. Ks. Jerzy zaproponował poproszenie o pomoc świętych i błogosławionych orędowników w niebie. Pierwszy święty orędownik niejako stał na drodze bo był w kapliczce przydrożnej. A był to Św. Jan Nepomucen żyjący w XIV wieku. Patron szczerej spowiedzi, dobrej sławy i Pragi, gdzie zginął śmiercią męczeńską. Pobożność ludowa sprawiła, że wiele jego figur stawiano przy mostach, i rozstajach dróg, skrzyżowaniach. Bowiem swoim orędownictwem pomagał ludziom wybrać dobra drogę w życiu.
Zbliżała się burza, więc nasi pielgrzymi postanowili się pomodlić do Św. Jan Nepomucena by im wskazał właściwy kierunek drogi. W czasie modlitwy Piotrek znalazł ukryty w trawie na kamieniu znak muszli, która była dla nich drogowskazem, mówiła im, że idą w dobrym kierunku.
PYTANIA:
- Co dzisiaj przydarzyło się naszym pielgrzymom na szlaku Św. Jakuba?
- Jak poradzili sobie w tej sytuacji?
- Kogo patronem jest Św. Jan Nepomucen?
- Dlaczego jego figura ustawiana jest na rozdrożach i rozstajach dróg?


MODLITWA DO ŚW. JANA NEPOMUCENA O DOBRĄ SPOWIEDŹ
OJCZE, teraz proszę Cię za tego kapłana przed którym będę się spowiadał/a.
Proszę Cię PANIE JEZU o miłosierną miłość dla mego spowiednika – przewodnika duchowego, który w Twoim Imieniu skieruje moje życie na prawdziwą drogę.
PANIE JEZU! pomóż mu, aby nieustannie był w pełni Tobie oddany.
Niech i jego serce zdecyduje się całkowicie na Ciebie. I niech on znajdzie siły, aby wyrzec się wszystkich innych panów. Niech i on wyzwoli się z wszelkiego zniewolenia i nałogów.
TY JEZU bądź dla niego zawsze wszystkim, aby on jako Twój sługa mógł w Twoim imieniu pouczać mnie i natchnąć odwagą. Otwórz jego serce i ucho, aby mnie zrozumiał i potrafił należycie poprowadzić. Amen.