
Wtorek – 15 grudnia 2020 r.
Temat: Prefacja i modlitwa eucharystyczna, czyli – “W górę serca!”.
Kochane dzieci! Zaczynamy od naszego roratniego zawołania:
“Święte miejsce, Kościół nasz – Eucharystię poznać czas!”
Nie wiem czy już zauważyliście, ale półmetek rorat już za nami. Do świąt zostało już tylko dziewięć dni. Na wieńcu adwentowym pali się już trzecia świeca.

Teraz zapraszam Was na spotkanie z naszymi przyjaciółmi: Jadzią, Maćkiem i Dziadkiem. W opowiadaniu Jadzia wstała chyba lewą nogą, bo nic jej nie wychodziło, nic się jej nie udawało, natomiast przydarzały się jej same nieszczęścia. Z pomocą przyszła jej Mama i pomogła jej zauważyć, że było też wiele dobrego i trzeba Bogu za to dobro nieustannie dziękować.

Kochane Dzieci! Choć na Mszy Świętej przy AMBONIE mamy modlitwę przebłagalną, czyli AKT POKUTY, mamy także modlitwę błagalną, czyli poprzez MODLITWĘ WIERNYCH wypowiadamy różne PROŚBY, to już przy OŁTARZU w czasie PREFACJI i MODLITWY EUCHARYSTYCZNEJ rozbrzmiewa tylko MODLITWA UWIELBIENIA i DZIĘKCZYNIENIA.
Kochane Dzieci! musicie też wiedzieć, że MODLITWA UWIELBIENIA jest KRÓLOWĄ WSZYSTKICH MODLITW a na drugim miejscu jest MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA.
Zastanówcie się teraz za co powinniśmy codziennie dziękować Bogu. Z pomocą może wam przyjść Mama Jadzi. Za zdrowie, za kolejny dzień, za rodzinę, za Rodziców, za to, że nie przymieramy z głodu, za to, że mamy ładny neogotycki Kościół, za to, że przyszedł do nas Święty Mikołaj, za to, że Pan Organista nam pięknie gra i śpiewa, za to, że była niedziela radości, za Święta Bożego Narodzenia, za to, że słońce dzisiaj świeciło. Rzeczywiście za wiele rzeczy możemy i powinniśmy dziękować Bogu.
Wiecie dlaczego Jadzia była taka smutna, przygnębiona, zrezygnowana, tylko w kółko powtarzała, nic mi nie wychodzi, nic mi się nie udaje, same tylko nieszczęścia i pech. Bo to jest taka w nas tendencja od grzechu pierworodnego. To jest sprawka szatana. Szatan żeby nas pokonać najpierw próbuje nas doprowadzić do takiego stanu przygnębienia i niezadowolenia. Kiedyś jeden katecheta przyniósł bardzo duży arkusz papieru na którym narysował malutką czarną kropkę. Pokazuje dzieciom i mówi: co tutaj mam. A dzieci chórem odpowiadają czarną kropkę. Katecheta mówi do nich: jesteście jak wszyscy, zauważacie tylko czarne kropki, a dużego arkusza białego papieru to nikt nie zauważył. Podobnie jest w życiu łatwiej jest nam zauważyć tylko te czarne kropki, czyli to co złe, niedobre, ludzkie wady i słabości, a to co dobre, piękne, szlachetne mało kto zauważa.
Dlatego Kochane Dzieci! Jak w czasie Mszy usłyszycie jak kapłan śpiewa prefacje a w niej słowa w górę serca to wtedy trzeba w ciszy swojego serca podziękować za coś Panu Bogu, za jakieś dobro, które się wydarzyło. Nie wystarczy odpowiedzieć na te słowa kapłana: “W górę Serca – Wznosimy je do Pana”. Te serca trzeba do Boga wznieść właśnie poprzez dziękczynienie.
MODLITWA: Tak dużo dobra codziennie otrzymuję od Ciebie Panie Jezu, ale nie zawsze je zauważam. Dzisiaj moją modlitwę do Ciebie Panie Jezu chcę wyrazić słowami jednej pieśni: Nie umiem dziękować Ci Panie, bo małe są moje słowa. Zechciej przyjąć moje milczenie i naucz mnie życiem dziękować. Amen
Jak wiecie obecny Rok Liturgiczny poświęcony jest Euhcarystii. Od dzisiaj będziemy się uczyć piosenki Magdy Anioł pt. “KIEDYŚ WINO I CHLEB”. Poniżej piosenka i tekst. Można pośpiewać w domu.