
Ludzie wierzący od wieków dbali o kościoły, przyozdabiali je, przystrajali naturalnymi kwiatami, palili świece i wykonywali piękne dekoracje związane z poszczególnymi okresami roku liturgicznego. I w ten sposób wyrażali swoją wiarę i miłość do Boga, bo jak śpiewa Magda Anioł „możesz wierzyć lub nie, ale na ołtarzu cud największy dzieje się”.


Nic więc dziwnego, że kościół zawsze był przyjacielem sztuk pięknych, i artystów, i korzystał z ich usług, aby przedmioty kultu były godne, ozdobne i piękne. Wystrój Kościoła jest też jakąś formą modlitwy. Skoro bukiet kwiatów wręczony ukochanej osobie jest znakiem miłości i szacunku. To tym bardziej dekoracja kościelna wykonana z wielkim kunsztem i pietyzmem jest wyrazem miłości do Boga.













Dekoracje kwiatowe i świąteczne spełniają bardzo ważną funkcję w Kościele. Będąc wytworem rąk człowieka, są równocześnie uzewnętrznieniem jego modlitwy. Mają pomagać w przeżywaniu spotykania z Bogiem, służyć podkreśleniu sacrum. (Konstytucja o Liturgii)